15 grudnia 2013

Powalczyli o I ligę

Starali się, ale nie wyszło
W sezonie 2013, w grupie 2, II Polskiej Ligi Bilardowej, oławskiej drużynie do pierwszego miejsca w tabeli zabrakło 10 punktów, ale do drugiego tylko jeden. Zwycięzcą naszej grupy został bezapelacyjnie zespół Hadesu Poznań, który w osiemnastu meczach zaliczył szesnaście zwycięstw. Na drugiej pozycji wylądowała Amnezja Kalisz z dwunastoma wygranymi. Sportowy Klub Bilardowy "OŁAWA" musiał zadowolić się trzecią pozycją, trochę na swoje życzenie. W ostatniej kolejce oddaliśmy punkty właśnie Amnezji, a w ósmej rundzie Zakręcona Bila wyjechała z Oławy z jednym remisem. Tym sposobem SKB musiał zadowolić się trzecią pozycją i repasażami o udział w barażach o I ligę. Trochę to skomplikowane ale tak stało w regulaminie, bezpośredni awans do baraży do pierwszej ligi uzyskały dwie pierwsze drużyny z każdej z czterech grup, a zespoły, które uplasowały się na trzeciej pozycji uczestniczyły w repasażach.

14 grudnia 2013

Anita Lipnicka i John Porter w Oławie

Jedyny utwór, który organizatorzy pozwolili nagrać

Z okazji imienin dostałem w prezencie od dzieci dwa bilety na koncert Anity Lipnickiej i Johna Portera, który odbył się w piątek, 13 grudnia w oławskim Ośrodku Kultury. 
John Porter pochodzi z Walii gdzie urodził się w 1950 roku. Mieszkał i pracował w Berlinie Zachodnim i Australii, w 1976 roku na stałe zamieszkał w Polsce. Swoją muzyczną karierę w Polsce zaczął od współpracy z Korą i Markiem Jackowskim z którymi stworzył zespół Maanam Elektryczny Prysznic, później Maanam. Pod koniec lat siedemdziesiątych założył zespół Porter Band i nagrał płytę "Helicopters" w klimatach "nowej fali rocka". W mojej płytotece posiadam winylową wersję tej płyty, wydaną przez wytwórnię Pronit/Wifon w 1980 roku, do dzisiaj jest to jedna z najlepszych płyt rockowych jakie posiadam. Do 2002 roku Porter realizował różne projekty - muzyka zainspirowana funky i jazzem (album "China Disco), koncerty z Maciejem Zębatym z piosenkami Leonarda Cohena czy kilka płyt z elektrycznym brzmieniem (m. in. płyta "Right Time" z 1991 roku). 

9 grudnia 2013

LAST VEGAS

.
Trzy tygodnie po światowej premierze (31.11.2013) do polskich kin trafiła komedia Jona Turteltauba "Last Vegas". Film w znakomitej obsadzie aktorskiej - Micheal Douglas (Billy), Robert De Niro (Paddy), Morgan Freeman (Archie) i Kevin Kline (Sam). Epizodyczną rolę w tej produkcji zaliczyła polska aktorka Monika Rosati jako kelnerka z napojami energetycznymi, pochwałę za grę otrzymała od samego Douglasa. Ponadto przez krótką chwilę można było zobaczyć amerykańskiego rapera 50 cent, któremu przeszkadzała nocna impreza w pokoju obok oraz LMFAO jako prowadzącego wybory miss bikini.
Myślałem, że po filmach "Kac Vegas", "Druhny" czy "Wieczór kawalerski" ten temat w filmie jest na tyle ograny, że kolejne produkcje będą tylko powielaniem tematu. Po polskim "Kac Wawa" można było tak pomyśleć, ale film Turteltauba okazał się przezabawny a w sali kinowej co raz było słychać salwy śmiechu. 

18 października 2013

LIDER


14 i 15 września uczestniczyłem w wydarzeniu Żyj Pełnią Życia z MonaVie, które odbyło się w Ożarowie Mazowieckim w centrum konferencyjnym Mazurkas. W sali wypełnionej po brzegi zgromadziło się ponad 1000 osób. W wydarzeniu brali udział - prezes i dyrektor zarządzający Mauricio Bellora, dyrektor projektu More Sergio Ponce,  wiceprezes na Europe Blake Schroeder oraz polscy liderzy Black Diamonds Irena i Artur Rdzonek, Kasia i Piotr Mosio. Z Meksyku przyjechała Maria Carreon, która dała serię wykładów przydatnych w tym biznesie, przeplatanych historią swojej kariery w MLM. Na zakończenie warsztatów Maria zadała zadanie: Kim dla Ciebie jest lider? W pierwszej chwili wydało mi się śmieszne to pytanie, ale im więcej o nim myślałem, tym bardziej mnie intrygowało. Postanowiłem napisać kim dla mnie jest lider?

13 października 2013

Vaya Con Dios Farewell Tour in Wroclaw

"Nah neh nah" na zakończenie koncertu we Wrocławiu


Rewelacyjny, fenomenalny, nadzwyczajny, niesamowity, niezwykły... tak można wymieniać w nieskończoność. 10 października, we wrocławskiej Hali Orbita odbył się koncert belgijskiej grupy Vaya Con Dios w ramach pożegnalnej trasy Vaya Con Dios Farewell Tour. Twórcy takich przebojów jak "Don't Cry for Louie", "What's a Woman", "Puerto Rico", "Time Flies" czy widocznego na filmie "Nah neh nah". Zespół w 1986 roku założyła Dani Klein (właściwie Danielle Schoovaerts) razem z członkami z pierwszego składu Dirkiem Schoufsa i Willy'm Lambregta. W latach 80 i 90 byli jedną z najlepszych grup europejskich grających pop o charakterystycznym brzmieniu. Na pierwszych płytach dominował smutny głos wokalistki i akustyczna gitara połączone z wpływami muzyki cygańskiej i flamenco. W późniejszych dokonaniach grupy daje się zauważyć melancholię soulu i tanga, inspirację r&b z elementami muzyki arabskiej i indyjskiej. W 1996 roku Dani Klein z powodów osobistych zawiesiła działalność zespołu, jak się okazało na dziewięć lat. Po reaktywacji zespół wraca świetnym albumem "The Promise" czego dowód dał na licznych koncertach.

25 września 2013

Nowy sezon w SKB "OŁAWA"

Zwycięzcy Ligi Biznesu w sezonie 2008/2009
Jak każdego roku, o tej porze, rozpoczyna się nowy sezon 2013/2014 w Sportowym Klubie Bilardowym "OŁAWA". Jako pierwsi rozgrywki wznawia Liga Sympatyków Bilarda, w której uczestniczą starsi miłośnicy bilardu
W październiku do stołów przystąpią najmłodsi adepci tej widowiskowej dyscypliny sportowej, aby uczestniczyć w ósmym sezonie Młodzieżowej Ligi Bilardowej. Koordynatorem rozgrywek będzie, jak w ubiegłych latach, Bartek Tryczyński. 
Z żalem muszę poinformować, że w tym sezonie nie odbędą się zmagania  bilardzistów w ramach Oławskiej Ligi Bilardowej. Po doświadczeniach z ubiegłego sezonu z przykrością stwierdzam, że niektórzy zawodnicy w lekceważący sposób podchodzą do rozgrywek i w związku z powyższym, po czternastu sezonach OLB została zawieszona. Trochę żal tego najstarszego turnieju bilardowego na ziemi oławskiej, w którym na przestrzeni

23 września 2013

Czas na miłość

Zdjęcie: kinoactive
Dzisiaj (niedziela, 22 września, 2013) przeniosłem się w czasie oglądając film Richarda Curtisa "Czas na miłość". Twórca takich filmów jak "Nothing Hill" czy "Cztery wesela i pogrzeb" balansuje między komedią i melodramatem oraz w odpowiednich proporcjach dozuje czułość i ironię. Curtis kolejny raz udowadnia, że jest najlepszy w opowiadaniu cieplutkich i urzekających historii z rodziną w tle. Romans w tym filmie jest tylko argumentem do pokazania dnia codziennego brytyjskiej rodziny zamieszkującej posiadłość nad morzem. Ideę podróży w czasie reżyser potraktował zabawowo - teleportacja odbywa się z ciemnego pomieszczenia, n.p. starej szafy, wystarczy zacisnąć pięści, zamknąć oczy i momentalnie przenosimy się do przeszłości. 

20 sierpnia 2013

MonaVie


Po Flavonie chciałem przedstawić drugi, warty uwagi, suplement diety - MonaVie. Firma powstała w 2005 roku w USA i szybko stała się liderem w dążeniu do możliwie najdłuższego zachowania młodości (branża wellness). Podstawowym składnikiem produktów MV jest, pochodząca z lasów deszczowej Amazonii, brazylijska jagoda acai - fundament mieszanek MonaVie. Ponadto znajdziemy tu osiemnaście innych owoców między innymi aronię, acerolę, czarną jagodę, żurawinę czy granat. Produkt dostarcza różne składniki odżywcze, związki polifenolowe oraz naturalną witaminę C (pomaga redukować wolne rodniki w organizmie). Całość stanowi ważny element zbilansowanej i zróżnicowanej diety.

5 sierpnia 2013

Śmieszne zdjęcia

Zebrałem kilkanaście zdjęć co najmniej śmiesznych, wszystkie pochodzą z Oławy i okolic. Po wpisie śmieszne napisy, który zaliczył sporo odwiedzających, postanowiłem kontynuować ten temat, ale w naszym rejonie. Na co dzień spotykamy różne napisy na murach, koszulkach, autach czy witrynach sklepowych. Większość to zwykłe bazgroły tzw. sprejowców, młodych ludzi ubranych w wygodne dresy z kapturem i z plecakiem na farbę. Zastanawiam się dlaczego najczęstszym obiektem są dla nich elewacje nowych budynków? Inna grupa to graficiarze, też młodzi ludzie, ale uzdolnieni artystycznie, przenoszą swoją wizję świata na mury przy pomocy kolorowych farb. Dość śmiesznie prezentują się reklamy zachęcających nas do różnych usług czy konsumpcji, kilka takich perełek znalazłem w Oławie i okolicach. Znalazły się też śmieszne ujęcia w mojego podwórka bilardowego, a Patryk przeszedł sam siebie. Zapraszam do oglądania i komentowania.

14 lipca 2013

FLAVON MAX KLUB

Aktualizacja - 18.08.2013
W połowie czerwca wstąpiłem do Flavon Max Klubu, który powstał dziewięć lat temu na Węgrzech z inicjatywy Laszlo Gaala i Johanny Sziklas. Właściciele udostępnili produkt dla ludzi szanujących zdrowie i pragnących zarobić. W ciągu dwóch lat klub stał się wiodącą firmą MLM (Multi-level Marketing) w kraju nad Dunajem. Obecnie w klubie zarejestrowanych jest ponad 160 000 osób, a na Węgrzech i w Polsce obroty przekroczyły 50 mln euro. Flavon to suplement diety w postaci żelu o wysokiej zawartości antyoksydantów (naturalne substancje roślinne wspierające mechanizmy obronne komórek człowieka) i polifenoli (występują naturalnie w roślinach, zmniejszają szansę wystąpienia chorób układu krwionośnego i raka).

9 lipca 2013

Zagrali w Stodole

Special Rock Service
od lewej: Adam Wróblewski, Michał Wróblewski i Janusz Krężel

7 lipca, w oławskim klubie Stodoła, odbył się koncert zespołu Special Rock Service, występ o tyle ciekawy, że członkiem grupy jest Janusz - mój kolega z klubu bilardowego. W tym roku, po Discotex Dead Can Dance, było to moje trzecie wydarzenie muzyczne, w którym uczestniczyłem, jakże inne od dwóch poprzednich. 
Special Rock Service to początkująca kapela grająca w składzie: Michał Wróblewski - gitara elektryczna, skrzypce; Adam Wróblewski - gitara basowa, wiolonczela, śpiew; Janusz Krężel - perkusja. Gościnnie wystąpili Dorota Krzyżosiak - śpiew, harmonijka ustna; oraz Michał Szubert - gitara. Panowie serwują klasyczne brzmienie rocka z ciekawym wykorzystaniem wiolonczeli i skrzypiec. Na koncercie można było usłyszeć zarówno własne kompozycje zespołu jak i covery.

14 czerwca 2013

Taniec umarłych

Drugi koncert w tym roku, w którym uczestniczyłem to misterium Dead Can Dance. Muzyka jakże inna od prezentowanej na poprzednim występie. Dla niewtajemniczonych "dance" w nazwie zespołu nie ma nic wspólnego z muzyką taneczną. Powstała w 1981 roku, brytyjsko-australijska grupa gra melancholijną muzykę określaną jako zimna fala. Inne określenia dla muzyki Dead Can Dance - gotycki rock, muzyka etniczna i orientalna, alternatywna world music i dark independent. Główne postacie DCD to Brendan Perry i Lisa Gerrard, ten duet jest siłą napędową grupy. Po nagraniu dziesięciu płyt i wielu koncertach zespół zawiesił działalność w 1995 roku. Na krótko grupa reaktywowała się w 2005 roku, by po trasie koncertowej ponownie zaprzestać nagrywania i koncertowania. Chyba dla swoich fanów, w ubiegłym roku zespół wyruszył na światowe tournee promujące nową płytę "Anastasis".

22 maja 2013

Kondrat Wina Wybrane

Zdjęcie: www.marekkondrat.pl

Marek Kondrat wystartował z nowym projektem biznesowym, oczywiście związanym z winem. Historię z winem zaczął od sieci restauracji Prohibicja, potem przez osiem lat wraz z Piotrem Pabiańskim realizował Winarium. W międzyczasie był twarzą klubu 6win.pl, którego właścicielem jest koncern Agora. Teraz, ten popularny niegdyś aktor, zdecydował się na samodzielny interes pod nazwą Kondrat Wina Wybrane. Z pomocą młodego zespołu pasjonatów wina Kondrat, poprzez organizację degustacji, wyjazdy winiarskie i szkolenia, chce opowiedzieć historię wina na nowo - z wyselekcjonowanym winem dostępnym dla każdego i na każdą okazję. Kondrat Wina Wybrane to sklep internetowy, stacjonarny sklep w Warszawie oraz sieć sklepów franczyzowych w Bydgoszczy, Gliwicach, Katowicach, Krakowie, Łodzi i we Wrocławiu (Słowicza 19).

2 maja 2013

DISCOTEX Wrocław 2013

Muzyka dyskotekowa - prosty rytm, banalne słowa - a porywa tłumy. Co takiego ma w sobie ten styl muzyczny, że potrafi zgromadzić na koncercie kilka tysięcy fanów? Dla mnie to powrót do młodzieńczych lat, świetnych lat osiemdziesiątych. 
27 kwietnia we Wrocławiu odbyła się druga edycja Disco Music Festival DISCOTEX. Tym razem, oprócz Savage, z nowymi gwiazdami muzyki z lat osiemdziesiątych. Po doświadczeniach z poprzedniego koncertu miałem ogromny apetyt na kolejną odsłonę tego projektu. 
Na miejsce dotarliśmy wcześniej, nie było problemu z miejscem parkingowym ani z kolejką do Hali Stulecia. W środku tłum ludzi ale jak się później okazało frekwencja była nieco mniejsza niż przed rokiem.

28 kwietnia 2013

In Vitro a może NaProtechnologia?




In vitro to zapłodnienie pozaustrojowe - metoda zapłodnienia polegająca na doprowadzeniu do zapłodnienia komórki jajowej w warunkach laboratoryjnych, poza ciałem matki. 
Naprotechnologia (metoda naturalnej prokreacji) jest metodą diagnozowania i leczenia niepłodności polegającą na prowadzeniu dokładnej obserwacji kobiecego organizmu w oparciu o model płodności Creightona.
Przeciwnicy sztucznego zapłodnienia uważają, że jest to bardziej biznes in vitro czy handel embrionami ludzkimi. Skuteczność tej metody wynosi około 25%, zwiększa się ryzyko występowania wad rozwojowych i genetycznych oraz powstaje ryzyko raka jajników. Jednak przede wszystkim jest nadużyciem wobec Pana Boga i Jego przykazaniom, a w szczególności piątego - nie zabijaj, ponieważ podczas sztucznego zapłodnienia dochodzi do uśmiercenia wielu ludzkich zarodków.

29 marca 2013

nC+

Zdjęcie - Sat Kurier

Ostatnia aktualizacja: 12.04.2013

Platforma cyfrowa nC+ powstała 21 marca b.r. z połączenia Canal+ Cyfrowy (Cyfra+) i ITI Neovision (nTV). Już kilkanaście dni przed fuzją w środkach masowego przekazu można było zauważyć potężną akcję reklamową. Tylko na reklamę w portalu społecznościowym Facebook spółka wydała 100 000 dolarów. W spocie telewizyjnym, znany z serialu Galeria Bartosz Porczyk zachęca do nabycia "najnowszej i przyjaznej technologicznie" platformy nC+. Wszystko wyglądało pięknie i wzbudzało emocje wśród abonentów, bo zapowiedzi prezentowały się naprawdę ciekawie. Mnóstwo kanałów HD, najlepsze filmy z najgłośniejszymi tytułami kinowymi, najnowsze sezony popularnych seriali, ekscytujący sport z Ligą Mistrzów na czele, całość uzupełniały kanały rozrywkowe, edukacyjne, publicystyczne i multiroom. Niestety czar prysł 21 marca po opublikowaniu szczegółowej oferty programowej i podaniu stawek za poszczególne pakiety.

22 marca 2013

Liebster Blog Award

18 marca,  kompletnie nieśmieszny blogowicz Unyielding nominował mnie do konkursu Liebster Blog Award. Przeczytałem przesłane zasady i przez dłuższą chwilę zastanawiałem się o co chodzi. Pierwsze skojarzenie to łańcuszek świętego Antoniego, ale od czego mamy internet. W wikipedii po wpisaniu hasła pojawiły się odpowiedzi m. in. o przedwojennym artyście francuskim Arnoldzie Liebsterze, Świadkach Jehowy, a także o Wernerze Herzogu, Klausie Kinskim i Ludwigu van Beethovenie - treści nie związane z tematem. Poprosiłem też o pomoc wujaszka Google, który w 13 sekund wyszukał prawie trzy miliony nominowanych blogów do tej nagrody. Po informacjach uzyskanych w necie i przejrzeniu kilku blogów wyszło tak: nominację do "ukochanego bloga" otrzymujemy od blogera, który uważa, że treści zawarte w naszym pamiętniku internetowym są na tyle ciekawe, że zasługują na wyróżnienie.

9 marca 2013

Single i remiksy

Foto: Agencja Artystyczna Certus

Na Dzień Kobiet zaprosiłem żonę do Teatru Polskiego na komedię Marcina Szczygielskiego "Single i remiksy" w reżyserii Olafa Lubaszenko. Spektakl grany jest w całej Polsce od września 2012 roku, a oficjalna premiera miała miejsce w warszawskim Teatrze Capitol w październiku. We Wrocławiu wystąpili Weronika Książkiewicz (Magda), Anna Mucha (Joanna), Wojtek Medyński (Sebastian) i Lesław Żurek (Nirek). Akcja sztuki rozgrywa się w redakcji czasopisma "Singiel w wielkim mieście", szefowa gazety Magda zatrudnia samych singli, ponieważ uważa, że tylko takie osoby w pełni mogą poświęcić się pracy. Ale w rzeczywistości Sebastian, dyrektor reklamy i Joanna, wydawca gazety, to małżeństwo z pięcioletnim stażem. Ukrywają prawdę przed szefową gdyż boją się o swoje stanowiska pracy, nie mają na nic czasu - dla siebie, dla domu - liczy się tylko praca, w której przebywają całymi dniami.

23 lutego 2013

Samsung dla zwycięzcy


Zestaw kina domowego Samsung HT-D355

W tegorocznej edycji Młodzieżowej Ligi Bilardowej dla zwycięzcy czeka cyfrowy zestaw kina domowego Samsung HT-D355. Właśnie otrzymałem od pana Artura, właściciela sklepów mix electronics i głównego sponsora ligi, 25 kilogramową pakę z tym produktem. Przez cały dzisiejszy dzień testowałem ten sprzęt, w pokoju o powierzchni około 25 m2, i chciałem się podzielić moimi spostrzeżeniami na temat tego zestawu.
Po rozpakowaniu pierwszego elementu zobaczyłem piękną fortepianową czerń. W sumie w pudle było piętnaście elementów, które bez problemu pasowały do siebie. Wyjątkiem była podstawa stojaka i stojak, żeby połączyć te dwie części musiałem użyć trochę więcej siły. HT-D355 to system kina domowego o mocy 330 W, składa się z odtwarzacza płyt Blu Ray, głośnika centralnego, czterech głośników surround i subwoofera.

19 lutego 2013

Dziwny list

W dniu dzisiejszym dostałem dziwny list, coś w stylu "łańcuszek świętego Antoniego". Dla niewtajemniczonych wyjaśnię: otrzymujesz list, który musisz przepisać i wysłać do dziesięciu znajomych a szczęście nie opuści ciebie przez kolejne lata. W dalszej części był opis nieszczęść, które spadły na ludzi, którzy nie zastosowali się do poleceń zawartych w liście. Albo namiastka piramid finansowych: otrzymujesz listę pięciu osób, do pierwszej wysyłasz określoną kwotę pieniędzy. Następnie tworzysz nową listę, ale pomijasz osobę z pierwszego miejsca i jednocześnie umieszczasz swoje dane na końcu. Teraz takie łańcuszki funkcjonują jako piramidy finansowe, w których zasada jest taka sama - ile się wpłaci, tyle się straci - czego dowodem była głośna ostatnio afera Amber Gold. 
Mając w pamięci "łańcuszki" z poprzednich lat z rozbawieniem przeczytałem treść listu, który otrzymałem od pana Davida Soanes.

17 lutego 2013

Znowu w grze

Zespół SKB "OŁAWA" w składzie na 2013 rok

16 lutego, po dwuletniej przerwie, drużyna Sportowego Klubu Bilardowego "OŁAWA" wznowiła rozgrywki w 2 Polskiej Lidze Bilardowej. W 2011 problemy finansowe nie pozwoliły przystąpić do rozgrywek. W 2012 nowy Zarząd klubu nie potrafił zorganizować udziału naszego zespołu w lidze. Nie pomogła moja interwencja w PZBil., sekretarz Związku w przesłanym do klubu liście nie zgodziła się na udział Oławy w 2 lidze. 
Już w listopadzie ubiegłego roku razem z Bartkiem Tryczyńskim i Darkiem Krzyszkowskim, rozpoczęliśmy przygotowania do nowego sezonu. Warunkiem przystąpienia do rozgrywek było pozyskanie środków pieniężnych niezbędnych dla opłat do Polskiego Związku Bilardowego i wyjazdów na mecze. Bartek i Darek zajęli się kompletowaniem składu a ja zabrałem się za sprawy formalne.

2 lutego 2013

Bilard jako rozrywka?


Ministerstwo Sportu i Turystyki dokonało zmian finansowania sportów nieolimpijskich. Niestety pool bilard wylądował w ostatnim koszyku razem z radioorientacją, wyścigami psich zaprzęgów, wędkarstwem i tym podobnym sportom. Wyżej uplasowały się warcaby, orientacja sportowa czy karate fudokan. Oznacza to brak finansowania naszej dyscypliny sportowej, z dotychczasowych 40%, w 2014 roku nie będzie ani złotówki. Grzegorz Kędzierski, prezes Polskiego Związku Bilardowego, wystosował oficjalne pismo do Joanny Muchy, w którym stara się nakłonić panią minister do zmiany zdania. Na Facebooku, za sprawą Pauli Kowalskiej, ruszyła społeczna akcja WALCZYMY O POLSKI BILARD. Wydarzenie polega na wysyłaniu swoich opinii do pani minister. Choć w Oławie w małym stopniu odczuwamy dotychczasowe dofinansowanie, ale dla dobra bilardu w Polsce z całego serca popieramy w/w akcję.

29 stycznia 2013

Deejay

Okładka płyty z przebojami disco z 1986 roku

Ostatnio trafiłem w sieci na blog Jana Pawula, jak sam o sobie pisze pioniera i historyka polskich dyskotek. Z zaciekawieniem przeczytałem jego wspomnienia z przełomu lat 60' i 70'. Mieszkał w Dzierżoniowie, a swoją przygodę deejaya zaczął od prezentowania płyty Led Zeppelin w Domu Kultury w pobliskiej Bielawie. W tamtym okresie nikt dokładnie nie wiedział jak to ma wyglądać, na zachodzie nową modę nazwano Discoteque, która szybko się rozwijała. W komunistycznej Polsce państwo, jak wszystko, chciało mieć pod kontrolą. Młodemu Pawulowi nie odpowiadały narzucanie przez Krajową Radę Prezenterów Dyskotek reguły, które ostro krytykował. Yahu Pawul bardziej był znany za granicą niż w rodzimej Polsce, pisała o nim zagraniczna prasa muzyczna, a wytwórnie płytowe przesyłały promocyjne płyty.

16 stycznia 2013

Opowiadanko kryminalne

W latach osiemdziesiątych namiętnie czytałem książki, wiadomo w telewizji były tylko dwa programy, w radiu trzy a czasu dużo do zagospodarowania. Mając dwadzieścia kilka lat co można było robić w małym mieście powiatowym. W weekend było kino oraz dyskoteki w klubie Parnas i nieistniejącej już świetlicy ZNTK (obecnie Hotel Oławian). W tygodniu nic się nie działo, po pracy wracało się do domu i trzeba było coś ze sobą zrobić. Wybrałem książki, które wypożyczałem w bibliotece na schodkach przy ulicy 1 Maja. Oprócz książek lubiłem czytać krótkie opowiadania kryminalne, które zamieszczały warszawskie gazety Kurier Polski i Express Wieczorny. W szarej rzeczywistości lat osiemdziesiątych była to ciekawa odskocznia w świat wyobraźni i do tzw. zgniłego zachodu, choć ta literatura jest przez małe "l" Poniżej przedstawiam przykład takiej lekkiej formy literackiej.

1 stycznia 2013

Sylwester w Hotelu Jakub Sobieski


W tym roku na zabawę sylwestrową udałem się do nowego hotelu Jakub Sobieski, usytuowanego w Oławie przy ulicy Św. Rocha. Punktualnie o 20, wraz z żoną, zameldowaliśmy się na miejscu jako pierwsza para przy stoliku numer 12, pozostali pojawili się kilka minut po nas. Każdy uczestnik balu otrzymał upominek, panie czarne maseczki, a panowie kolorowe kapelusze. Główna sala bankietowa to duże, przestronne pomieszczenie, które pomieści do 150 osób. Właściciele, państwo Kaczor, przygotowali wystawne przyjęcie z wymyślnymi potrawami - zupa rakowa z rozmarynem i ciasteczkiem francuskim albo śledź w śmietanie podany w jabłku. Oprawę muzyczną zapewnił zespół Golden Band z Wrocławia, którego aranżacje muzyczne światowych i polskich przebojów przypadły uczestnikom balu sylwestrowego do gustu. Panowie wystąpili w ciemnych garniturach i białych kapeluszach a pani w białej kreacji, typowo estradowej.