9 października 2014

Polityczna potyczka z bilardem w tle

Uczestnicy politycznej potyczki bilardowej
Sportowy Klub Bilardowy "OŁAWA" od początku swojej działalności nieodpłatnie udostępniał stoły dla mieszkańców powiatu oławskiego. W minionych latach zapraszaliśmy na tzw. "dni otwarte" podczas których bez reklamy i wielkiej pompy, kulturalnie można było spędzić czas przy zielonym płótnie. W latach dziewięćdziesiątych z tej formy rozrywki skorzystali podopieczni oławskiego Domu Dziecka, nie tak dawno bo w ubiegłym roku z bilardem zapoznali się członkowie organizacji charytatywnej Krok Po Kroku. W tym roku, w związku z wyborami samorządowymi, wypadło  na polityków, którzy o dziwo skorzystali z zaproszenia wystosowanego przez członka SKB "OŁAWA" i KWW Inicjatywa Oława Bartosza Tryczyńskiego. 
Zdzisław Brezdeń przymierza się do uderzenia
Patrząc wstecz taki pomysł chcieli też zrealizować dwaj inni członkowie klubu. Pierwszy był Marcin Wrzesiński, wówczas w szeregach Samoobrony i przy ostatnich wyborach Waldemar Turzański z Platformy Obywatelskiej. Niestety starania naszych kolegów nie poparli ówcześni kandydaci na radnych. Tym razem na zaproszenie do turnieju bilardowego odpowiedziało czternaście osób z czterech ugrupowań - Platformy Obywatelskiej, Prawa i Sprawiedliwości, KWW Inicjatywa i KWW Nowa Lepsza Oława, szkoda że zabrakło przedstawicieli innych ugrupowań z BBS na czele. Jak się okazało podczas tego spotkania podziały polityczne nie istniały, owszem rozmawiano o polityce, ale w kulturalny sposób a nie w taki do jakiego przyzwyczaili nas urzędujący politycy. W sali bilardowej panowała przyjacielska atmosfera a uczestnicy z uśmiechem na twarzy poznawali tajniki bilardu. 
Maria Domaradzka uczy się uderzać bile
Wydawało się że rywalizacja w turnieju o jak najwyższe miejsce była na drugim planie. Wiadomo, że z poziomem umiejętności wśród uczestników spotkania było różnie ale jak powiedział jeden z uczestników wydarzenia Marcin Turek najważniejsza była integracja, wynik to sprawa drugorzędna, liczyła się dobra zabawa. Z kronikarskiego obowiązku odnotuję zwycięstwo w zawodach młodych członków PO Krzysztofa Rydzonia i Jakuba Kołodzieja. 
Na zakończenie chciałem podziękować Bartkowi Tryczyńskiemu za popularyzację bilarda w Oławie, uczestniczącym w imprezie przedstawicielom klubów politycznych oraz mediom, które nagłośniły wydarzenie. Wszyscy uczestnicy chwalili inicjatywę spotkania, każdy był zadowolony i deklarował chęć spotkania przy następnej okazji. Zdjęcia są autorstwa Arkadiusza Okonia z gazety Powiatowa. 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz