Toczyli kule dla Jakuba

22 letni Jakub Sochacki potrzebuje pomocy

Drugi raz w tym roku zaprosiliśmy mieszkańców Oławy na dni otwarte do Sportowego Klubu Bilardowego "OŁAWA". Tym razem był to turniej charytatywny, z którego dochód przeznaczono na leczenie dla Jakuba Sochackiego. Ten młody mieszkaniec Gaci od dwóch lat choruje na nowotwór złośliwy kości zlokalizowany w miednicy. W ulotce wydanej przez Fundację Onkologiczną Osób Młodych ALIVIA można zapoznać się z bardzo trudną sytuacją Kuby: Jestem po czterech operacjach (w tym biopsja otwarta) ratujących kończynę. Trzy operacje odbyły się w Warszawie w Centrum Onkologii, jedna w Lublinie. Niestety, nowotwór nie chce odpuścić. Polscy lekarze odmówili mi leczenia operacyjnego, ratującego kończynę. W grudniu powinienem mieć operację w Berlinie w Klinice Charitte.
Koszt operacji - około 250 000 zł. Jest to jedyna możliwość ratowania nogi oraz życia, ponieważ według lekarzy odjęcie kończyny nie poprawi moich rokowań, dlatego dalej będzie zagrożone moje życie.

Pomysłodawcą turnieju był Bartosz Tryczyński, czołowy zawodnik i działacz oławskiego klubu bilardowego. Zajął się organizacją i dodatkowo, na zakończenie spotkania, zaprezentował kilka tricków bilardowych. W zawodach uczestniczyli politycy, przedstawiciele mediów i wielu młodych oławian. Aby uatrakcyjnić potyczki bilardowe mecze rozgrywano w parach. Wynik nie był ważny ale odnotować należy zwycięstwo Waldemara Turzańskiego i Mateusza Troniny, którzy pozostawili w tyle jedenaście par. Podczas turnieju zbierano fundusze na operację dla Kuby, uczestnicy zawodów, a także widzowie nie żałowali pieniędzy. Akcję wsparł także burmistrz Oławy Tomasz Frischmann, niestety obowiązki służbowe nie pozwoliły na przybycie do klubu i osobiste wręczenie pieniędzy. W skarbonce znalazło się 1020 zł, cała kwota została przelana na konto fundacji wspierającą zbiórkę funduszy na wyjazd do Berlina i operację.  

Wszelkie datki można wpłacać na konta podane na stronie fundacji Alivia. 

Poniżej kilka zdjęć z wydarzenia, autorstwa Macieja Strojeckiego z Tygodnika Powiatu.